Joanna Tkaczuk Photography


My email: joanneanne.tkaczuk@gmail.com
My fb: https://www.facebook.com/joannatkaczukphoto

czwartek, 26 stycznia 2012

26.01.2012,po 4.20 polskiego czasu.

'Do you want an ice-cream?
Wyrwana ze snu przetwarzam pytanie nieco oderwane od rzeczywistości, podczas gdy pytająco wpatruje się we mnie idealnie uśmiechnięta stewardessa.
która jest godzina, zastanawiam się niemo przytakując na zadane pytanie, w samolocie panują kompletne ciemności i jest duszno. W głowie drążę temat godziny (na zegarku 4.20 nad ranem), za chwile dochodzi do tego strefa klimatyczna, temperatura za oknem (jakieś -50)oraz idealna pora na podawanie lodów pasażerom...

Podchodzę do okienka i odsuwam żaluzję, wybucha jasność, obsługa reaguje momentalnie, lekko oślepiona dając znaki na migi, ze tak nie wolno, więc znowu ciemność, nawet nie zdążyłam Wam zrobić zdjęcia tej jasności, nie wiem kto kogo oszukuje, ale to wszystko wygląda co najmniej dziwnie z tymi lotami, jakieś zakrzywienie czasoprzestrzeni, czy co?

No cóż, to dopiero podróż, a mam dziwne wrażenie że trochę jeszcze czasu minie zanim zdołam coś zrozumieć, albo chociaż się przyzwyczaić.'

ps. oczywiście wyczekałam moment i zrobiłam potem zdjęcia jasności.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz